Strony

5 stycznia 2013

Metal Flip, czyli duochromki od Miss Sporty

Dzisiaj pokażę wam nową serię lakierów Miss Sporty. Zwać się ona będzie Metal Flip, a znajdziemy w niej piękne duochromowe lakiery. Czyli takie z przenikającymi się kolorkami. Jak żuczek :D


I o ile za lakierami Miss Sporty jakoś nie przepadam, tak na te z pewnością się skuszę. Bo są taaaakieee piękneee.


Kolory będą trzy (bo pierwszy i ostatni na tym zdjęciu to raczej ten sam ;)):
  • Beetle Wings
  • Aurora Borealis
  • Fiery Blaze

Kosztować będą 7,99 zł. W moim Rossmannie jeszcze się nie pojawiły, ale będę polować. Na karnawał jak najbardziej się takie lakiery przydadzą. A w sumie naszych sklepach wciąż jest bardzo mało lakierów z takim efektem, więc plus dla Miss Sporty.



Oprócz lakierów, Miss Sporty szykuje jeszcze dwie inne nowości: 3 metaliczne eyelinery (magnetyczny fiolet, złocisty brąz i diamentowy srebrny) i tusz do rzęs Lash Millionaire. Ale lakiery i tak są najpiękniejsze ;)

Źródła zdjęć:
http://www.girlz.nl/winnen/3815/win-metal-flip-nail-polish
https://www.facebook.com/MissSportyPolska/photos_stream

35 komentarzy:

  1. na zdjęciach wyglądają świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za takimi lakierami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale cuda <3 Chce taki lakier !

    OdpowiedzUsuń
  4. Miss Sporty nie lubię ale może na taki lakier się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydaje mi się, że już je widziałam ale nie jestem pewna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nadzieję, że lakiery wyglądają interesująco nie tylko na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widziałam je dziś w Rossmannie o ile się nie mylę. Całkiem ładne.

    OdpowiedzUsuń
  8. będę musiała zobaczyć, czy są u mnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Będę zmuszona zakupić! :p

    OdpowiedzUsuń
  10. Widziałam je dzisiaj, ale nie zrobiły na mnie wrażenia kolorystycznego tzn dobrze, że są, ale ja ich nie kupię. gdyby to był jakiś szalony duochrome to ok, ale takie połączenia już znam i nie lubię u siebie. Za to u Słomki owszem, Ona lubi takie dziwne dziwności.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne :) A miałam się wstrzymać z kupowaniem lakierów ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem ciekawa jak wyglądają na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  13. świetne są: takie żuczki-benzyniaki haha! :) na pewno się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Eeek, ja już u siebie je widziałam...? .___.

    OdpowiedzUsuń
  15. W moim rossmanie już są, ciekawa jestem jaki dadzą efekt na paznokciach!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten taki fioteltowo niebieski <3

    Mam nadzieję, że jednak efekt będzie widoczny na paznokciach. Bo w przypadku "żuczka" z Catrice to strasznie się rozczarowałam...

    OdpowiedzUsuń
  17. Zaciekawiły mnie te lakiery, choc naprawde nie przepadam za Miss Sporty na te sie skusze i bede modlila aby nie odpryskały po kilku godzinach :/

    OdpowiedzUsuń
  18. wyglądają dość ciekawie :) jak żuczek, hahaha :D

    OdpowiedzUsuń
  19. ciekawa jestem, muszę polować!

    OdpowiedzUsuń
  20. jakie odważne! za bardzo chyba dla mnie... Czekam aż dziewczyny pokarzą je na blogach :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak dla mnie są świetne, będe czatować na nie w moim Rossie :):)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kupiłam jeden, ten brązowawy ;-P. 8,49 w Rossmannie.

    OdpowiedzUsuń
  23. jak tylko zobaczyłam na półce, zgarnęłam całą trójkę :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  24. Eh, kolejny lakier, któremu pewnie się nie oprę :P

    OdpowiedzUsuń
  25. jak dla mnie sliczne, napewno się skusze:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wypatrzyłam je na angielskich stronach i nie mogłam się doczekać, aż będą w Polsce! Nawet nie przypuszczałam, że to będzie tak szybko, teraz tylko pozostaje mi wybrać się do Rossmana :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zakochałam się :) W tamtym miesiącu wydałam tylko 10.99, a w tym czuje, że zbankrutuję :)

    OdpowiedzUsuń
  28. kupiłam.. ciekawy efekt... chyba skuszę się na kolejny..

    OdpowiedzUsuń