Rzęsy to jedna z moich małych obsesji, więc każdej maskarowej nowince przyglądam się z wielkim zaciekawieniem. Maskarze, którą wam dzisiaj pokażę, przyglądałam się dłuuuuższą chwilę. Same spójrzcie, oto Sephora Upside Down Mascara i jej bardzo, bardzo dziwna szczoteczka.
Moja wyobraźnia miała spore problemy ze zwizualizowaniem sobie jak się to dziwne coś używa, toteż musiałam jej trochę pomóc, wyszukując obrazek:
Podobno właśnie dzięki tej innowacyjnej, podwójnej szczotce i różnym sposobom jej używania, będzie można uzyskać 3 efekty makijażu:
- otwarta podwójna szczoteczka = objętość 360° ujmująca rzęsy w podwójnej szczoteczce. Siłą rzeczy dostają podwójną dawkę tuszu
- zamknięta podwójna szczoteczka = wywinięcie + wydłużenie
- jedna ze szczoteczek = do malowania małych, dolnych rzęs
Według producenta efekt to 100% umalowanych rzęs, każda z nich z góry i od spodu, dzięki czemu efekt będzie wystrzałowy i długotrwały! Ja tam bardziej mam wizję posklejanych rzęs i przy okazji umazania pół twarzy tuszem, ale mogę się mylić. Nic nie poradzę, że ta szczoteczka wygląda według mnie jak narzędzie tortur ;)
Maskara będzie kosztować 86zł i dostępna będzie oczywiście jedynie w perfumeriach Sephora.
A jak już jesteśmy przy Sephorze... Wiecie, że prawdopodobnie już w lutym Sephora otworzy w Polsce swój sklep internetowy? Prace nad powstaniem e-sklepu są podobno na zaawansowanym etapie.
W sklepie internetowym działającym pod adresem Sephora.pl dostępna ma być ta sama oferta produktowa jak w sieci stacjonarnych perfumerii. W praktyce oznacza to tysiące produktów wiodących światowych producentów, liczne marki na wyłączność dostępne tylko w tej sieci, oraz ogromną gamę kolorowych i pielęgnacyjnych kosmetyków marki Sephora, które dotąd były niedostępne dla klientów mieszkających w miastach, w których nie ma sklepu tej marki. Dodatkowo przy zakupach będzie można otrzymać do 5 bezpłatnych próbek kosmetyków i zapachów.
Mam nadzieję, że w e-sklepie faktycznie dostępny będzie cały asortyment dużych perfumerii Sephora, bo bywałam już w takich mniejszych, gdzie nie było połowy marek. Smutny widok. No i może w końcu uda mi się upolować coś porządnego na wyprzedażach, bo mam takiego pecha, że zawsze, absolutnie zawsze, gdy w Sephorze zaczynają się promocje, jestem akurat poza miastem :/
Źródła zdjęć:
http://community.sephora.com/t5/Makeup/Whoa-Upside-down-mascara/td-p/1037765
http://www.glow.pl/uroda/makijaz/sephora-upside-down-mascara-nowa-mascara-z-innowac/
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/sephora-w-lutym-otworzy-sklep-internetowy