Melduję, że równouprawnienie płci w Polsce, wkroczyło właśnie na zupełnie nowy poziom. Przy okazji ostatnich zakupów w Carrefourze, wypatrzyłam... <werble>... dezodorant Axe dla kobiet.
Co prawda, wiedziałam, że taki istnieje, nawet o nim tu kiedyś pisałam (dokładnie w kwietniu 2012 KLIKU), ale jakoś nie spodziewałam się go ujrzeć w Polsce. A tu niespodzianka, jest.
Zapach Axe Anarchy for Her to kobieca mieszanka
owocowych nut jabłka i porzeczki, delikatnego aromatu kwiatów, zapachu
drzewa sandałowego, bursztynu i wanilii.
Z kampanii reklamowej, można wywnioskować, że Axe Anarchy for Her powstało raczej dla niegrzecznych dziewczynek. Jesteście grzeczne, czy niegrzeczne? ;)