Pokazywanie postów oznaczonych etykietą MNY. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą MNY. Pokaż wszystkie posty

26 listopada 2011

Chcę być Czerwonym Kapturkiem.

Kiedyś marudziłam, że kosmetyki MNY coś dziwnie długo nie pojawiają się w Polsce, a teraz jak już są, to pomarudzę, że nie ma u nas ich limitowanek ;P

Spójrzcie co planują na grudzień/styczeń:


Czerwony kapturek! Bardzo podoba mi się motyw kosmetyków, w koszyczku Kapturka :)

Każda dziewczynka zna tę bajkę, więc chyba każdej kobiecie spodoba się ta kolekcja. Prawdaaa MNY? To czemu pomijacie Polki? ;> Wrrrr...

W kolekcji I am a Red Riding Hood, znajdą się lakiery do paznokcie, kredki do ust i cienie do powiek.




Niby nic wyjątkowego, ale któryś lakier bym na pewno kupiła. I kilka kredek ;) I ten ciemny cień. Ale trudno, MNY nie chce na mnie zarobić, to nie...

Przy wyszukiwaniu informacji do tej notki, co chwilę wyskakiwały mi kadry z filmu Red Riding Hood, który ktoś ładnie nazwał po polsku Dziewczyna w czerwonej pelerynie.

Amanda Seyfried tak pięknie wygląda na tych zdjęciach, że aż naprawdę zachciało mi się zostać Czerwonym Kapturkiem.


Oglądał ktoś? Ja zamierzam obejrzeć dzisiaj wieczorem.

Źródła: 
http://www.pinkmelon.de/magazin/makeup/mny-i-am-a-red-riding-hood.html
http://www.dvdfox.pl/2881-dziewczyna-w-czerwonej-pelerynie-dvd.html

31 sierpnia 2011

MNY nareszcie dotarło do polskiego Rossmanna + zakupy

Byłam dziś w Rossmannie <radość> ;)

Pamięta ktoś moją notkę o kolorówce MNY?;)  Niezwykle wzruszającą notkę, o pustym miejscu w szafie Maybelline, czekającym na zapełnienie przez MNY.

Dzisiaj właśnie, zupełnie niespodziewanie odkryłam, że miejsce to, w Rossmannie w moim małym mieście zostało już zapełnione! <taniec radości>

Tak, przyznaję się. Stałam przy tej szafie, z bananem na ryjku, jakbym była najszczęśliwszą kobietą na świecie ;)

Póki co wyłożyli lakiery do paznokci i błyszczyki. Ale zostało jeszcze trochę niezapełnionego miejsca, więc coś jeszcze dojdzie ;)

Melduję, że lakier kosztuje 10,39zł, a błyszczyk 15,59zł. Czyli tak średnio...

Stałam tam i stałam, koleżanka miała ze mnie niezłą radochę. Ostatecznie wybrałam sobie jeden lakier. No musiałam coś kupić, żeby wam udowodnić, że już są ;)

lakier MNY 447
Taki oto ciekawy lakier. Czarny z takim złoto-jakimśtam-dziwnym połyskiem. Ma numerek 447. Na jesień będzie idealny.

Kupiłam też kilka innych rzeczy. Np. porządany pędzelek do cieni EcoTools. Nawet mi piliniczki EcoTools gratis dali ;)


To w butli to woda brzozowa. Nie piję drożdży, to chociaż sobie wodę brzozową powcieram ;)

A to w kwiatki, to opaska do włosów :)

3 sierpnia 2011

Brand new Brand: MNY


Jakiś czas temu, ku mojej wielkiej radości, wszystkie szafy z kolorówką w Rossmannach się znacząco rozrosły. Powiększyła się też szafa Maybelline, a z jej prawej strony, małe puste półeczki, z kolorowymi napisikami zwiastującymi nadejście nowej linii kosmetyków. 

Przeprowadziłam małe śledztwo i będzie do seria MNY. Taka „młodzieżowa” siostra Maybelline. Od jakiegoś roku kosmetyki te dostępne są w Niemczech i Austrii, teraz wyczytałam, że są też w Szwecji, Holandii, Szwajcarii i Norwegii. A Polska czeka. Ja czekam :P Te puste miejsce w szafie, w Rossmannie czeka.



Jako, że to seria skierowana do młodzieży, wszystko jest kolorowe i w rysuneczki :P Nie ma żadnych podkładów, korektorów, pudrów itp. Za to pełno błyszczyków, cieni, lakierów do paznokci, kredek i róży.  Ceny też podobno są dostosowane do młodszych odbiorców. Hmm... Poczekamy zobaczymy. Za granicą szafy wyglądają tak:


Ale u nas w tych Rossmannowych szafach jest zdecydowanie mniej miejsca przeznaczonego na MNY, więc pewnie nie wszystko do nas dojdzie. No i co dwa miesiące MNY wypuszcza limitkę, ale na to już w ogóle nie liczę...


Oficjalna strona jest TUTAJ , można sobie pooglądać. Ja z przyjemnością pooglądam wszystko na żywo, gdy się w końcu pojawi w Polsce. A czy coś kupię... Pewnie tak ;)
 
Kermit śpiewa.
Absolutnie genialne, oglądać!