Dzisiaj pokażę wam coś bardzo fajnego :) Kropeczkowy eyeliner.
Jakiś czas temu firma Clarins wypuściła nowy rewolucyjny tusz do kresek 3 - Dot Liner, który pozwala na namalowanie
precyzyjnej kreski punkt po punkcie. Cała magia polega na tym, że ma on specjalny, potrójny aplikator, który wypełnia
przestrzeń między rzęsami, podkreśla oczy i nadaje optycznie objętości.
Aplikator wygląda tak:
Jak taki mały widelczyk ;) Dzióbiemy nim, dzióbiemy i mamy ładnie podkreśloną linię rzęs.
W dziedzinie malowania kresek jestem totalnym beztalenciem, więc to dla mnie genialne odkrycie zasługujące na nagrodę Nobla. Co najmniej.
Oczywiście konkurencja nie śpi i w krótkim czasie dwie inne firmy postanowiły również stworzyć takie magiczne cuś. I tak oto mamy:
- Bourjois, Intuitive Liner
- Too Faced 3 Way Lash Lining Tool
Clarinsowy 3 Dot kosztuje około 95zł. Wersja od Bourjois byłaby zapewne dużo tańsza, ale chyba nie zapowiada się żeby miała być u nas dostępna :/ A szkoda. Kupiłabym sobie. Fajne to to ;D
Zawsze lubiłam się bawić w "Połącz kropki" ;D
Źródła zdjęć:
http://www.elysiumbeautysalonlouth.co.uk/news/New-Autumn-makeup-3-dot-liner
http://4premiere.blogspot.com/2012/09/3-dot-liner-clarins-nowe-ujecie-kreski.html
http://www.meltyfashion.fr/l-intuitive-liner-de-bourjois-ou-comment-reussir-son-oeil-de-biche-du-1er-coup-a120752.html
http://www.glamourparis.com/beaute/tendance-maquillage/diaporama/comment-porter-l-eye-liner-cette-saison/9832/image/604131#on-ose-l-039-eye-liner-xl
http://makeupbyladyc.blogspot.com/2012_06_01_archive.html
http://dzieci.eu/kolorowanki.php?id_kat=6
Tą zabawę to i ja lubiłam ale na oku to mi nie wychodzi ;D
OdpowiedzUsuńŚwietny produkt:) przydał by mi się taki, bo moje kreski nigdy nie wychodzą tak jakbym chciała..
OdpowiedzUsuń"Połącz kropki" też lubiłam się w to bawić:):)
bajer..
OdpowiedzUsuńCiekawe :>
OdpowiedzUsuńmuszę to mieć koniecznie:)
OdpowiedzUsuńteż mi się bardzo podoba, może za jakiś czas będzie coś u nas ;)
OdpowiedzUsuńhah dobre :D
OdpowiedzUsuńUłatwiło by to sprawę :P
OdpowiedzUsuńoglądałam go, od razu mnie zaciekawił, ale w końcu nie kupiłam bo nie byłam pewna, czy to hit, czy kit;)
OdpowiedzUsuńCoś nowego i fajnego :)
OdpowiedzUsuńNigdy o takim czymś nie słyszałam, ciekawe jak się sprawdza :) Jednak cena troszkę odstrasza... :P
OdpowiedzUsuńI też uwielbiałam się bawić w połącz kropki :D
Czego to ludzie nie wymyślą , ale jednak trzeba przyznac ,że zaciekawił mnie ten liner ;-D
OdpowiedzUsuńWIDZIAŁAM JUŻ TE CUDO :) ale 95zł to zdecydowanie za dużo! za 35zł, to owszem... można się skusić, ale nie za 95 ;)
OdpowiedzUsuńJakiś pomysł to jest :) Ciekawe jak sprawdza się w praktyce, bo na oku to nie to samo co na kartce :)
OdpowiedzUsuńOoo, a to ciekawe!! Lubię Clarinsa, a taki produkt pomógłby mi w precyzyjnej kresce:-)
OdpowiedzUsuńNo prędzej bym sobie tym oko wydziobała niż podkreśliła linę rzęs :D
OdpowiedzUsuńchyba bym gorsze mazaje zrobiła, niż normalnie :p
OdpowiedzUsuńwow świetna rzecz ale jak dla mnie 95 zł za eyeliner to za dużo :))
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;)
Obawiam się, że nie umiałabym się nim posługiwać!:)
OdpowiedzUsuńJa bym sobie malowała taką potrójną krechę- na pewno bylby świetny efekt:D
OdpowiedzUsuńAle super, pierwszy raz na oczy widzę takie cudo... Ciekawe czy umiałabym to obsługiwać...
OdpowiedzUsuńoj, super, dobrze, że wiem już czego szukać, dzięki :)
OdpowiedzUsuńJaki on fajny :)
OdpowiedzUsuńGenialne rozwiązanie! 95 zł to trochę sporo jak na eyeliner, ale Bourjois na pewno znajdę na alledrogo lub ebayu. W końcu będę mogła robić równe kreski :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł. Szkoda, że u nas niedostępny :(
OdpowiedzUsuńA to cudak, pomysłowy! :) Tylko ta cena. ;/
OdpowiedzUsuń