Dzisiaj zaprezentuję wam nowości, jakie firma Dove przygotowała na okres tegorocznej jesieni i zimy. Pierwsza z nich, to nowa linia kosmetyków dla kobiet Dove Pure&Sensitive, która ma być receptą na problemy skóry wrażliwej. W skład linii wejdą:
Kostka myjąca Pure&Sensitive
Delikatna,
hipoalergiczna formuła kostki składa się w ¼ z kremu nawilżającego,
który głęboko odżywia, pozostawia cerę nawilżoną, gładką i promienną. Kostka nie zawiera substancji zapachowych ani parabenów,
a jedynie naturalne dla skóry substancje nawilżające i lipidy
występujące w skórze. Cena ok. 3,5 pln/100g
Żel pod prysznic Pure&Sensitive
Hipoalergiczny żel pod prysznic nie zawiera parabenów. Dzięki unikalnej formule NutriumMoisture
nie tylko dokładnie oczyszcza wrażliwą skórę, ale też przywraca jej
naturalne nawilżenie. Formuła żelu zawiera specjalnie opracowaną
delikatną kompozycję zapachową, pozbawioną powszechnie występujących
alergenów. Dostępny w dwóch pojemnościach w cenach: 9 pln/250ml i 14 pln/500ml.
Balsam do ciała Pure&Sensitive
Hipoalergiczny
balsam nie zawiera substancji zapachowych ani alkoholu, przez co jest
szczególnie delikatny. Daje skórze wrażliwej to, czego potrzebuje -
długotrwałe nawilżenie i odżywienie bez uczucia suchości. Zawarty w
balsamie DeepCare Complex zawiera substancje odżywcze oraz olejki, dzięki którym skóra staje się miękka i gładka. Cena 16 pln/250ml, 20 pln/400ml.
Antyperspirant dla kobiet Dove Pure
Dove Pure
zapewnia długotrwałą ochronę przed potem i pielęgnuje skórę dzięki
zawartości ¼ kremu nawilżającego. Produkt nie zawiera substancji
zapachowych, parabenów oraz barwników i alkoholu, co sprawia, że jest
bezpieczny nawet dla osób o bardzo wrażliwej skórze, skłonnej do
podrażnień i alergii. Cena 11,4 pln (dostępny w kulce, sztyfcie i sprayu).
Już jesienią na rynku pojawi się również zimowa, limitowana edycja głęboko odżywiających kosmetyków Dove Winter Care – przeznaczonych do pielęgnacji skóry w chłodne i mroźne miesiące. Tak przy okazji muszę się wam wyżalić, że po moich łydkach już powoli zaczyna być widać, fakt że na dworzu jest coraz chłodniej. Skubańce automatycznie się zaczynają przesuszać :P
Limitowana edycja Dove Winter Care z formułami NutriumMoisture oraz DeepCareComplex głęboko odżywia skórę, chroniąc ją przed czynnikami zewnętrznymi. Bogata konsystencja przynosi ulgę przesuszonej skórze, głęboko ją nawilżając. Specjalnie dobrana, ciepła nuta zapachowa ukoi zmysły podczas długich, zimowych wieczorów. Cała linia, która składa się z balsamu do ciała (16zł/250ml i 20zł/400ml), kremu intensywnie nawilżającego (5,50 zł/75ml) oraz żelu pod prysznic (9zł/250ml i 14zł/500ml), przygotuje skórę na chłodne, jesienne i zimowe dni.
Prawdopodobnie skuszę się na antyperspirant z serii Pure i krem z serii Winter Care, bo ma ładne opakowanie ze śnieżynkami, a taki mały kremik do torebki zawsze się przyda ;)
Źródła zdjęć i informacji:
http://avanti24.pl/moda/1,103638,12549881.html
http://extraprodukt.pl/kosmetyki/jesien-i-zima-z-marka-dove/
http://www.snobka.pl/artykul/ratowniczka-snobki-jak-radzic-sobie-z-luszczyca-15326/1/12
great stuff ^_^ <3
OdpowiedzUsuńseria winter care,do mnie bardziej przemawia
OdpowiedzUsuńA ja nie lubię Dove i raczej na pewno mnie nie skusi...mimo ładnych opakowań
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że serię Pure&Sensitive jestem w stanie pokochać, pytanie tylko czy mój portfel też ją pokocha :]
OdpowiedzUsuńKusicielka z Ciebie, takie dobroci pokazujesz :p
Zawiodłam się na antyperspirantach Dove trzy razy i więcej już nie kupię.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że linia zimowa nie zawiera szamponu, ale i tak na pewno na coś się skuszę.
Z niecierpliwością będę oczekiwała tej serii w ROSSMANNIE:)
OdpowiedzUsuńLubię żele pod prysznic z wszelkich edycji limitowanych, może na coś się skuszę :) Może jakiś balsam? O ile nie zawiera parafiny, bo mi ona niestety nie służy...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Dove, teraz stosujemy Dove Balsam Do Ciała Shea Butter - zapach obłędny, działanie też super, nie natłuszcza i nie klei skóry, skusimy się też na linię Pure, zachęcająco - kusząca :)
OdpowiedzUsuńco ja widze nowa oprawa dla dove i fajnie wyglada zaloze sie ze i pieknie pachnie. Uzywam dosc czesto dove w kazdej postaci.
OdpowiedzUsuńChyba skuszę się na balsam z serii winter collection, bo zimą mam tendencję do "sypania" się.
OdpowiedzUsuńSeria zimowa będzie moja jak tylko się pojawi.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki Dove...
nieprzepadam za tą firma ale może akurat nowa seria bedzie fajna ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cie do siebie :)
Lubię Dove, a konkretnie ich żele, kostki i antyperspiranty. Jedynie za balsamami nie przepadam- są dla mnie zbyt bogate.
OdpowiedzUsuń