Pamiętacie, że jakiś czas temu przez caaały tydzień nic nie pisałam, bo byłam w krainie bez internetu? Miałam tam stertę starych czasopism. W Glamour z lutego 2010, trafiłam na wywiad z Anją Rubik, gdzie zapytana o ulubione kosmetyki odpowiedziała:
"Wierzę w to, że nie wolno się uzależniać od jednego kremu. Ja używam trzech różnych: inny na dzień, inny na noc, jeszcze inny na drugi dzień. Nie ma idealnego kremu, każdy daje skórze coś innego. Uwielbiam kosmetyki Creme de la Mer, La Prairie i Embryolisse. Te ostatnie są bardzo tanie. Nie mogę żyć bez płynu do demakijażu Crealine firmy Bioderma – wszystkie modelki we Francji go używają. A całkiem niedawno odkryłam, ze Chanel ma rewelacyjne kosmetyki do pielęgnacji ciała".
Chyba wszystkie wiemy jak koszmarnie drogie są kosmetyki Creme de la Mer i La Prairie, ale skoro według Anji Embryolisse jest tańsze, postanowiłam przeprowadzić małe śledztwo. Zanim jednak dorwałam się do internetu, w moje łapki wpadł najnowszy numer Glamour, a tam... Embryolisse. Informacja głosi, iż ta kultowa, francuska marka nareszcie trafia do polskich aptek. I w tym momencie widziałam już, że wam o tym napiszę ;)
Według producenta, dermokosmetyki Embryolisse cechuje staranny dobór składników aktywnych o udowodnionym działaniu oraz z długą tradycją wykorzystywania ich w medycynie i kosmetologii (np. masło karité, wosk pszczeli, aloes, soja) oraz połączenie ich z aktywnymi składnikami dermatologicznymi, takimi jak kwas hialuronowy czy kolagen.
W ofercie mają całkiem sporo kosmetyków, np. kremy nawilżające i przeciwzmarszczkowe, płyn micelarny, kosmetyki z filtrem przeciwsłonecznym SPF 30, krem do rąk i tajemnicza Woda piękności. Są też podkłady i oczywiście BB krem (czemu wszyscy nagle muszą produkować BB kremy? wrrr...).
Ceny faktycznie nie są aż takie zabójcze, bo większość kształtuje się między 40-70zł. Jedynie kosmetyki przeciwzmarszczkowe i podkłady przekraczają cenę 100zł. 30ml tubka ich najpopularniejszego kremu Lait - Crème Concentré kosztuje 42zł, więc nie ma tragedii.
Jako, że mam niewytłumaczalną słabość do wszystkiego co francuskie, Embryolisse bardzo mnie zaciekawiło. Nie widziałam ich niestety w żadnej aptece. Możemy wy już się na nie gdzieś natknęłyście?
Źródło zdjęć i informacji:
http://embryolisse.pl/
https://www.facebook.com/pages/Embryolisse-Polska/131038353681683
https://www.facebook.com/embryolissefr
Nigdzie ich nie widziałam. Przyjemne ceny :)
OdpowiedzUsuńJuz od dawna chciałam wypróbować ten krem :)))) w końcu mam okazje
OdpowiedzUsuńOpakowania bardzo fajnie,ale cena mogła być niższa ;)
OdpowiedzUsuńJa mam próbki i zamierzam potestować co i jak :D
OdpowiedzUsuńMarka bez BB nie jest prawdziwą kosmetyczną marką;)?
OdpowiedzUsuńOoo nie slyszalam wzesniej o nich. Musze wyprobowac.:-)
OdpowiedzUsuńDowiaduję się od Ciebie, trzeba będzie coś przetestować...
OdpowiedzUsuńCoś mi świta ,że ja już widziałam te kosmetyki , aczkolwiek pewności nie mam ... mimo to dobrze wiedzieć ,że już są na Polskim rynku !
OdpowiedzUsuńMam od nich próbki, niestety prawie w każdym kremie na drugim miejscu jest parafina ;/
OdpowiedzUsuńA składniki aktywne na szarym końcu ;/
Mmmm... Bardzo ciekawa wiadomość i nie omieszkam poszukać tych francuskich produktów, tym bardziej, że ceny podobne do np. Iwostinu.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie widziałam, a na pewno zwrócę uwagę, bowiem lubię znać nowości :)
OdpowiedzUsuńTez nigdzie nie widziałam!
OdpowiedzUsuńnie widziałam ich, ale może niedługo do mnie dotrą :)
OdpowiedzUsuńNiestety pierwszy raz słyszę o tych kosmetykach. A poza tym Anja zarabia wiadomo grube pieniądze, więc dla niej drogi kosmetyk może wydawać się tani w porównaniu do zarobków.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej marce. Ceny są całkiem przystępne. Jak będę widziała gdzieś te kosmetyki, to się z nimi lepiej zapoznam:)
OdpowiedzUsuńO, ciekawe, pierwszy raz słyszę o tej marce :) dobrze wiedziec ;) no i jeśli nasza cudna Anja o nich wspomina, to tym bardziej, należy miec je na uwadze ;) w sklepach czy aptekach ich nie spotkałam, może na allegro lub e-bay'u?
OdpowiedzUsuńNo i zacieram rączki na kolejną nowość! Fajne to zacytowanie wywiadu - może kiedyś to od Ciebie zgapię? :P
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kupiłam ten krem Lait - Crème Concentré na stronie 30ml.pl i jestem bardzo zadowolona. Nie zapycha mi mojej mieszanej cery, ale też nie przesusza mi policzków. Na pewno coś z tej marki jeszcze wypróbuje.
OdpowiedzUsuń