25 marca 2014

Masła do ciała Bielenda Appetizing Body SPA

Dzisiaj pokażę wam smakowite nowości od firmy Bielenda. Appetizing Body SPA to linia słodkich, aromatycznych maseł do ciała. Piękne zapachy czekolady, wanilii, orzechów i karmelu poprawiają nastrój, pobudzają do działania i dodają energii, a cenne składniki zawarte w kosmetykach dostarczają ciału cennych witamin. Masła Appetizing Body zaspokajają po prostu nasz apetyt na piękne ciało. Hasło reklamowe trochę dla kanibali ;D


Masła są trzy, a ich zapachy to:


  • Kakao i Orzech Laskowy - Kosmetyk został wzbogacony o olejek makadamia- naturalne źródło witaminy F. Doskonale odżywia skórkę, delikatnie ją natłuszcza i chroni przed utratą wilgotności oraz niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Łagodzi podrażnienia, poprawia sprężystość i napięcie oraz hamuje starzenie się skóry. Posiada silne właściwości regenerujące. Intensywny kakaowy zapach z nutą orzecha laskowego poprawia samopoczucie i dodaje energii.


  • Wanilia i Pistacja - To idealne rozwiązanie dla suchej i spierzchniętej skóry. Dzięki zawartości olejku pistacjowego, bogatego w witaminę E, kwasy omega-3 i kwas linolowy, posiada silne właściwości nawilżające. Zapobiega utracie wody z naskórka, koi i łagodzi podrażnienia, a także znakomicie wygładza skórę, pozostawiając ją miękką w dotyku. Dostarcza niezbędnych substancji dla zachowania młodości i urody. Intensywny zapach słodkiej wanilii z nutą orzechowej pistacji koi zmysły oraz wprowadza w stan relaksu i harmonii.


  • Czekolada i Karmel - Ten kosmetyk z kolei intensywnie ujędrnia i wygładza skórę, przywraca jej sprężystość. Masło wzbogacone o olejek migdałowy, pełen protein, soli mineralnych i witamin z grupy B, A i E, zmiękcza, odżywia i wzmacnia barierę hydrolipidową skóry. Łagodzi podrażnienia i stany zapalne, przeciwdziała pojawianiu się rozstępów, a także posiada właściwości antystarzeniowe. Przynosi ulgę skórze suchej, skłonnej do podrażnień i zaczerwienień. Słodki  zapach aromatycznej czekolady z karmelową nutą wprawia w dobry nastój oraz zapewnia uczucie błogości.
Masła kosztują 14,99 zł za 200 ml słoiczki. Wypatrzyłam je już w moim Rossmannie, więc można ich powoli szukać w sklepach ;)

Ja jak zwykle mam problem, który zapach wybrać ;)

Źródła zdjęć:
http://bielenda.pl/serie/appetizing-body 
http://cosme.pl/katalog/pielegnacja/cialo/masla/

14 komentarzy:

  1. Używałam go już, nic specjalnego.. Miałam czekoaldkę z karmelem i nawilżenie ciaął było chwilowe

    OdpowiedzUsuń
  2. Posiadam wersję czekolada-karmel i jestem bardzo zadowolona. Mam skórę raczej suchą (choć nie jakoś skrajnie)i codziennie się balsamuję, więc po użyciu tego masełka skóra jest przyjemnie nawilżona do następnej kąpieli. Na 2.miejscu w składzie jest masło Shea, więc dla mnie jak najbardziej na plus. Zapach jest piękny- słodki, lecz nie męczy:) Któregoś wieczoru Tż zapytał czy jadłam przed chwilą jakiegoś batonika bo coś tak fajnie pachnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym wybrała osobiście czekoladę z karmelem :D jakoś tak bardzo do mnie przemawia heh :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wanilia i pistacje brzmią smacznie ale generalnie nie przepadam za intensywnymi zapachami w kosmetykach. Chociaż, kto wie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wanilia i pistacja musi być moja, mam tylko nadzieję, że zapach nie zabija intensywnością :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widziałam je w Naturze i siłą odrywałam się od półki, bo w domu mam niezły zapas innych smarowideł ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widziałam je już w internecie, ale nie w drogerii. I dlatego jeszcze się nie smaruję Czekoladą i Karmelem ;) Z drugiej strony to bardziej jesienno-zimowe zapachy niżeli wiosenne..

    OdpowiedzUsuń
  8. w naturze są na promocji, a przynajmniej były jak ja kupowałam;D
    Kupiłam wanilie i pistację, dałam 9.99. zapach świetny, słodki fajnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Obecnie testuję kilka masełek i mleczko z Bielenda zapachy faktycznie są cudne

    OdpowiedzUsuń
  10. Czaiłam się na te masełka odkąd zobaczyłam w drogerii, ale jednak pomyślałam, że mam tyle różnych balsamów w domu wiec sobie odpuściłam, i zaczęła wykorzystywać zapasy. Gdy dojrzalam masełka po 9.99 w Naturze to juz nie wytrzymałam:-) zdecydował am si3 na czekoladę i karmel, zapach super. Zastanawiałam się tez nad wanilia, ale to może następnym razem:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Opis zapachów bardzo działa na wyobraźnię - też bym miała problem z wyborem, chociaż najbardziej przyciąga mnie wanilia i pistacja :) Masła wyglądają bardzo zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Widziałam je już jakis miesiac temu w Intermarche. Są tam testery (w Wispolu też)
    Tylko ten karmelowy mi się nie podobał za bardzo, a pozostałe 2 nie są za słodkie ani mdłe. Trochę nieodpowiednia pora na wprowadzenie takich zapachów.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wanilia i pistacja... Mniam! :D

    OdpowiedzUsuń