Jeśli któraś z was marzyła kiedyś o stworzeniu własnego koloru błyszczyka, czy lakieru do paznokci, to mam coś dla was. A raczej Essence ma coś dla was ;)
Jesienią Essence wprowadzi kolekcję o nazwie Colour Arts. W jej skład wejdą różnokolorowe pigmenty, bezbarwne bazy do tworzenia kosmetyków, słoiczki i mieszadełka ;) Wszystko czego potrzeba do zabawy w produkcję własnych odcieni :D Co ważne nie będzie to kolekcja limitowana, wszystko wejdzie do stałej oferty. Będę obrażona na cały świat jeśli Colour Arts nie pojawi się w Polsce :P
Pigmenty dostępne będą w 20 kolorach, od matowych, przed metaliczne, aż do brokatów.
Eye Base, czyli transparentna baza pod cienie, potrzebna jeśli postanowimy użyć pigmentów na powiekach.
Lip Base, niezbędna jeśli chcemy użyć pigmentów na ustach. Można też wymieszać trochę bazy i pigmentów w słoiczku i zrobić własny błyszczyk ;)
Nail Base, do robienia własnych kolorów lakierów.
Multi Tasker, czyli aplikator-mieszadełko ;)
Mixing Jars - słoiczki-pojemniczki ;)
Ok, mieszać można czymkolwiek, słoiczek się jakiś znajdzie, zwykły bezbarwny lakier pewnie też się nada, ale pigmenty są śliczne, ojj są... Nie powiecie, że nie ;)
Źródło zdjęć i informacji:
http://www.chicprofile.com/2012/06/essence-colour-arts-collection-for-fall-2012-info-photos.html
Ale super, mam nadzieje że będa dostępne w Polsce !! :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, pigmenty cudne, a zabawa nimi może być miła. Jestem tylko ciekawa jak z trwałością, nie miałam jeszcze okazji testować marki Essence. Do tej pory stosowałam pigmenty MAC - mają fajne nasycenie, dobrą trwałość, nie osypują się, a wykonanie makijażu to czysta przyjemność. Pożyjemy, zobaczymy jak marka Essence poradziła/poradzi sobie z tematem :)
OdpowiedzUsuńWOW!
OdpowiedzUsuńooo... ale ciekawa sprawa :)
OdpowiedzUsuńciekawe czy pojawi się w Polsce
ooo, ciekawe! miejmy nadzieję, że będzie w Polsce :)
OdpowiedzUsuńWoow .. No ciekawe .
OdpowiedzUsuńEssence się mega postarało! Brzmi dla mnie genialnie, jak ta seria nie pojawi się w Polsce na stałe, to chyba pozwę dystrybutora! Matko, wykupię chyba połowę tych pigmentów *,*
OdpowiedzUsuńfajny pomysł :D
OdpowiedzUsuńten koral z pierwszego rzędu!
OdpowiedzUsuńbłyszczyk w tym kolorze, ach!
wow! fajna sprawa! jestem ciekawa jak będzie z pigmentacją i ile będą kosztowały
OdpowiedzUsuńwow to wygląda świetnie ale dziwnie duże jak na edycje limitowaną :/ mam złe przeczucie ;/
OdpowiedzUsuńFajnie, pigmenty pewnie będzie można używać normalnie, bez bazy.
OdpowiedzUsuńczego to już nie wymyślą;D
OdpowiedzUsuńale pomysł bardzo fajny;D
Pigmenty faktycznie mają fajne kolory, ciekawe tylko, jak będzie z trwałością :-)
OdpowiedzUsuńSuper juz się nie mogę doczekac:D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł,ciekawa jestem tych pigmentów.
OdpowiedzUsuńoojojojjj.... aż uwierzyć nie mogę w to... i mam nadzieje ze do mnie tez dotrą i ze będą na tyle dobre by można się nimi cieszyć :P
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńkurcze...chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada ta limitka :))
OdpowiedzUsuńŚliczne mają kolory te pigmenty, szczególnie czerwienie przypadły mi do gustu, takie żywe, intensywne :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę, zapraszam do czytania i komentowania moich recenzji kosmetycznych i porad dotyczących urody i zdrowia na http://ambasadorka-testerka.bloog.pl/
Aaaa super! Mam nadzieję, że pojawi się w to w moich sklepach:D
OdpowiedzUsuńturkusik mam w planach z bazą do cieni :)
OdpowiedzUsuńjuż widziałam te zapowiedzi jakiś czas temu na innych blogach i mam nadzieję że szybko do nas przyfruną
OdpowiedzUsuń