28 marca 2014

Lovely Color Wear Long Lasting Lipstick, czyli kolejna szminka w kredce

W ciągu ostatniego roku w sklepach pojawiło się całe mnóstwo szminek w formie kredki, a to jeszcze nie koniec. Kolejną firmą którą naszło na wyprodukowanie kredek jest nasze polskie Lovely. Color Wear Long Lasting Lipstick, bo tak się będą nazywać, dzięki swojej matowej formule, pozwolą uzyskać na ustach efekt intensywnego koloru nawet do 12 godzin.  


Pomadka będzie dostępna w takich oto czterech kolorach:
 
nr 1, nr 2, nr 3, nr 4


Póki co żaden z nich jakoś specjalnie do mnie nie przemawia. A nawet jakby próbował, to i tak pewnie mam już coś podobnego w moim zbiorku. Ostatnio włączył mi się zdrowy rozsądek w sprawie kupowania kosmetyków, chyba się starzeję...)

Color Wear kosztować będzie 7,49zł, czyli cena bardzo przystępna. Kredka będzie miała 2g i w sklepach pojawi się w kwietniu, więc już niedługo.


A teraz przyznajcie się ile macie szminek w kredce? ;) Ja mam jedną, Color Boost od Bourjois. Aż się sama sobie dziwię, że tylko jedną :P

Źródła zdjęć:
http://bebeautifulsimply.blogspot.com/
https://www.facebook.com/KosmetykiLovely?ref=ts&fref=ts

18 komentarzy:

  1. wyglądają ciekawie i jeszcze do tego matowe:)

    OdpowiedzUsuń
  2. o żesz, naprawdę cenę mają przystępną :D chyba sobie sprawie :p

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają interesująco, ale ja cały czas czekam na matową kolekcję szminek w kredce od Revlona. A w swojej kolekcji kredkoszminek mam 8 - 5 Revlonowych, 2 Bourjois i 1 Astor. Na tą chwilę porzuciłam dla nich klasyczne szminki i błyszczyki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mam jeszcze żadnej szminki w kredce, więc te z Lovely na pewno wypróbuję!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam 5 czy 6.

    Z tych Lovely tez żadna nie wpadła mi w oko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Znając życie sprawdzę różową, stwierdzę, ze jest jednak nie dla mnie i odpuszczę. Ciemnego różu zdecydowanie mi brakuje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nr 4 wygląda w opakowaniu dziwnie ale skusiłam się na niego, i jest to ciemny, brudny róż, zdecydowanie polecam, bo idealny na co dzień a przy tym nie "pożółca" optycznie zębów, co często robią różowe pomadki :)

      Usuń
  7. Też mam Color Boost, konkretnie Orange Punch. I bardzo lubię. Kolorki Lovely średnie. Jestem ciekawa jak im wyjdzie matowe wykończenie. Bo obawiam się, że kredka może być toporna

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja kupię 1 lub 4 za taką cenę mogę sobie pozwolić, a może akurat przekonam się do czerwieni :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kurcze, czy jakakolwiek marka nie może być oryginalna i NIE wprowadzać kredek do oferty?

    OdpowiedzUsuń
  10. o prosze, przyszla kolej i na Lovely :)
    zaden kolor jednak do mnie nie przemawia :(
    sama mam kilka kredek, bardzi je lubie - Catrice, L`Oreal, Astor, Bourjois :) nigdy za wiele!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda ciekawie :). Jeżeli trafię na testery, to z pewnością się przyjrzę :).

    OdpowiedzUsuń
  12. ta pani jest tragiczna :/ ja sie chyba skusze bo mam mało szminek a kredki rzadnej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja kupiłam dwie. Nr 1 i 3. Oba kolory są świetne. Czerwień intensywna, mocna, róż delikatny, idealny na co dzień. Jak na pomadkę za 7zł mają naprawdę niezłą trwałość i są mega napigmentowane. Jedyne co mnie niepokoi, to że lekko wysuszają usta, ale to charakterystyczne dla matów :)

    OdpowiedzUsuń