Jakiś czas temu obiecałam sobie, że nie będę kupować lakierów droższych niż 10zł. I nawet dzielnie się tego postanowienia trzymałam (no mniej więcej...). Ale jak tu być wytrwałą, gdy China Glaze przygotowuje dla nas taaaakie przepiękne glitterki?
Kolekcja pierwsza - China Glaze Eye Candy 3-D Glitters.
Cała 6-cio częściowa kolekcja, zainspirowana jest Marilyn Monroe, więc i nazwy kolorków nawiązują właśnie do niej i filmów w których zagrała.
Lakiery Eye Candy mają być dostępne od listopada, ale już powoli pojawiają się pierwsze swatche w internecie. Koniecznie sobie wyszukajcie w googlach, bo są na prawdę prześliczne.
No i ok. Pogodziłam się z tym, że wymięknę i kupię jakieś lakierki z Eye Candy. A później grzecznie wrócę do lakierkowego odwyku. Eheeee... Nie ma szans, bo wredne China Glaze, kusi kolejną limitowaną kolekcją.
Kolekcja druga - China Glaze Prismatic Chroma Glitters.
I tu znowu mamy 6 różnych glitterków, tym razem pryzmatycznych.
Dostępne będą wiosną 2012.
China Glaze nie ma dla mnie litości. Mimo świadomości koszmaru przy zmywaniu brokatowych lakierów i tak myśl "jak one pięknie migoczą" zwycięża. Chcę je wszystkieeee... Zupełnie mi niepotrzebne 12 lakierów, ale chcę je wszystkieeeee ;)
CG, dlaczego? ;_;
OdpowiedzUsuńMój mózg mi mówi: ile można mieć glitterów? A serduszko: Duuużo... No i pewnie serduszko zwycięży ;)
Amerykańscy naukowcy powinni zbadać wpływ glitterów na IQ, moje zdecydowanie musi przy nich spadać XD
Wszystkie są naprawdę piękne! Gdzie je można dostać i ile kosztują?
OdpowiedzUsuń--.૪ Śliczne mają kolory ;))
OdpowiedzUsuńh ha kochana, no to masz zagwostkę :)
OdpowiedzUsuńWredna chinka... Te pryzmaty są obłędne!
OdpowiedzUsuńaaaaaaa chce chociaż niebieski !
OdpowiedzUsuńJejkuuuu jakie one są cudowne. MAMO!!! KUP MI!! :D
OdpowiedzUsuńja mam potrzebę flejków. omg, jak ja ich potrzebuję!!
OdpowiedzUsuńja też je chce......hehe
OdpowiedzUsuńmoże sie na nie skusze w sklepie
Nie cierpie gliterów ale te kolorki sa po prostu śliczne :)
OdpowiedzUsuńMnie na szczęście brokaty nie ruszają. Ani trochę. Mój portfel kwiczy z radości.
OdpowiedzUsuńKiedyś mi się nie podobały brokatowe lakiery,a teraz napewno jakiś sobie kupię.Tylko nie z tej firmy, bo troszkę za drogie.
OdpowiedzUsuńprzydadzą się w sam raz na sylwestra :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za brokatowymi lakierami, ale na np. sylwestra są świetne.
OdpowiedzUsuńbeautyandfashion95.blogspot.com
Ah, przesline kolorY:>
OdpowiedzUsuń@ bloGosia - napisałam kilka dni temu to kilku sklepów internetowych, kiedy i czy w ogóle będą mieli te kolekcje, ale jeszcze nic nie wiedzieli.
OdpowiedzUsuńale większość lakierów jest jednak u nas przez internet dostępnych, więc jestem dobrej myśli. a cena tak 20-25zł pewnie.
Przygarnęłabym wszystkie ;) ale strasznie źle znoszę zmywanie brokatowych lakierów:D
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za brokatowymi lakierami ; )
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie : )
świetny blog
OdpowiedzUsuńdodajemy????
Już mi się tak ze świętami skojarzyły :)
OdpowiedzUsuńChyba nie wytrzymam i jakiś kupię :) A już byłam dumna z braku zakupowej listy ehhh :P
OdpowiedzUsuńpoczekam na coś spokojniejszego :)
OdpowiedzUsuńteraz kusza mnie glitterki i te są piękne. Chce je !!!
OdpowiedzUsuń