30 października 2011

China Glaze Eye Candy i Prismatic, czyli jak złe i niedobre China Glaze przeprowadza zamach na mój lakierowy odwyk

Jakiś czas temu obiecałam sobie, że nie będę kupować lakierów droższych niż 10zł. I nawet dzielnie się tego postanowienia trzymałam (no mniej więcej...). Ale jak tu być wytrwałą, gdy China Glaze przygotowuje dla nas taaaakie przepiękne glitterki?


Kolekcja pierwsza - China Glaze Eye Candy 3-D Glitters.


Cała 6-cio częściowa kolekcja, zainspirowana jest Marilyn Monroe, więc i nazwy kolorków nawiązują właśnie do niej i filmów w których zagrała.


Lakiery Eye Candy mają być dostępne od listopada, ale już powoli pojawiają się pierwsze swatche w internecie. Koniecznie sobie wyszukajcie w googlach, bo są na prawdę prześliczne.

No i ok. Pogodziłam się z tym, że wymięknę i kupię jakieś lakierki z Eye Candy. A później grzecznie wrócę do lakierkowego odwyku. Eheeee... Nie ma szans, bo wredne China Glaze, kusi kolejną limitowaną kolekcją.

Kolekcja druga - China Glaze Prismatic Chroma Glitters.


I tu znowu mamy 6 różnych glitterków, tym razem pryzmatycznych. 


Dostępne będą wiosną 2012.

China Glaze nie ma dla mnie litości. Mimo świadomości koszmaru przy zmywaniu brokatowych lakierów i tak myśl "jak one pięknie migoczą" zwycięża. Chcę je wszystkieeee... Zupełnie mi niepotrzebne 12 lakierów, ale chcę je wszystkieeeee ;)

23 komentarze:

  1. CG, dlaczego? ;_;
    Mój mózg mi mówi: ile można mieć glitterów? A serduszko: Duuużo... No i pewnie serduszko zwycięży ;)
    Amerykańscy naukowcy powinni zbadać wpływ glitterów na IQ, moje zdecydowanie musi przy nich spadać XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie są naprawdę piękne! Gdzie je można dostać i ile kosztują?

    OdpowiedzUsuń
  3. --.૪ Śliczne mają kolory ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. h ha kochana, no to masz zagwostkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wredna chinka... Te pryzmaty są obłędne!

    OdpowiedzUsuń
  6. aaaaaaa chce chociaż niebieski !

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejkuuuu jakie one są cudowne. MAMO!!! KUP MI!! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. ja mam potrzebę flejków. omg, jak ja ich potrzebuję!!

    OdpowiedzUsuń
  9. ja też je chce......hehe
    może sie na nie skusze w sklepie

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie cierpie gliterów ale te kolorki sa po prostu śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie na szczęście brokaty nie ruszają. Ani trochę. Mój portfel kwiczy z radości.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś mi się nie podobały brokatowe lakiery,a teraz napewno jakiś sobie kupię.Tylko nie z tej firmy, bo troszkę za drogie.

    OdpowiedzUsuń
  13. przydadzą się w sam raz na sylwestra :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przepadam za brokatowymi lakierami, ale na np. sylwestra są świetne.
    beautyandfashion95.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. @ bloGosia - napisałam kilka dni temu to kilku sklepów internetowych, kiedy i czy w ogóle będą mieli te kolekcje, ale jeszcze nic nie wiedzieli.
    ale większość lakierów jest jednak u nas przez internet dostępnych, więc jestem dobrej myśli. a cena tak 20-25zł pewnie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przygarnęłabym wszystkie ;) ale strasznie źle znoszę zmywanie brokatowych lakierów:D

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakoś nie przepadam za brokatowymi lakierami ; )
    Zapraszam również do mnie : )

    OdpowiedzUsuń
  18. świetny blog

    dodajemy????

    OdpowiedzUsuń
  19. Już mi się tak ze świętami skojarzyły :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Chyba nie wytrzymam i jakiś kupię :) A już byłam dumna z braku zakupowej listy ehhh :P

    OdpowiedzUsuń
  21. poczekam na coś spokojniejszego :)

    OdpowiedzUsuń
  22. teraz kusza mnie glitterki i te są piękne. Chce je !!!

    OdpowiedzUsuń