23 listopada 2012

Muse'owo

Pochwalę się wam, a co... W momencie gdy czytacie ten wpis, stoję sobie zapewne w kolejce przed łódzką Atlas Areną, albo nawet jestem już w środku i czekam na koncert Muse :D

Zamierzam się wyśpiewać, wykrzyczeć i wyskakać za wszystkie czasy. Bo o ile na co dzień jestem raczej spokojną osóbką, tak na koncertach wstępuje we mnie małe szaleństwo. A że uważam Muse za najlepszy istniejący koncertowy zespół świata, raczej nie powinni mnie i tym razem rozczarować.

Niestety nie udało mi się nigdzie kupić fluorescencyjnych bransoletek, więc nie dołączę do fanowskiej akcji wspólnego świecenia w ciemności, ale za to jak na kosmetykomaniaczkę przystało, pomalowałam sobie paznokcie w "okładkowe" barwy. Właśnie w takich momentach życia przydaje się mieć cały karton lakierów do paznokci.


Zostawiam was z Hysterią.


<śpiewam, krzyczę, skaczę i tańczę> ;)

18 komentarzy:

  1. Wow, zazdroszczę:) Udanej zabawy życzę:D

    OdpowiedzUsuń
  2. aaaale ci zazdroszczę ! Kocham MUSE !

    OdpowiedzUsuń
  3. kiedyś lubiłam ich bardziej

    zastanawiałam się nad tym koncertem,ale jednak wygrał wrześniowy koncert mojego ukochanego Coldplay ;d

    OdpowiedzUsuń
  4. Aah ostatni raz jak bylam na koncercie to bylo ponad rok temu na System Of A Down z goraczka... Potem juz sam teatr i balet... Ale na takie muse to bm sie z checia wybrala :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Pozazdrościć:)

    OdpowiedzUsuń
  6. W takim razie udanej zabawy kochana ;*

    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Koncert to idealna okazji, aby pokazać się z kosmetycznej strony :D Kto wie, może ktoś z zespołu Cię zauważy, dzięki Twoim oryginalnym paznokciom :D Dobrej zabawy życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę! Mi nie udało się wybrać, ale mam nadzieję, że bawiłaś się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mój ulubiony zespół :) Mam nadzieję, że świetnie się bawiłaś!

    OdpowiedzUsuń
  10. Też tam byłam! I koncert wypadł mega cudownie, mam nadzieję, że bawiłas się tak dobrze jak ja ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. aaaa zazdroszczę ;) wokalista ma bardzo pociągający głos <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Z góry przepraszam za spam.
    Jestem autorką nowego bloga www.the-world-of-demons.blog.onet.pl na który serdecznie zapraszam. Historia dopiero się zaczyna, ale systematycznie będą pojawiały się kolejne rozdziały opowiadające o życiu demonów, miłości i mrocznych tajemnicach, które potrafią wywrócić cały świat do góry nogami.
    Jeśli będziesz miała ochotę, to nie miałabym nic przeciwko wymianie linków na naszych blogach.

    Z poważaniem
    Autorka - MJS

    OdpowiedzUsuń