Moich zakupów z Rossmanna nie zobaczycie, bo wszystko jak najszybciej chowałam po szafkach, udając przed samą sobą i współmieszkańcami, że wcale nie wydałam prawie 300zł, wcaaale nie...
Przez to całe wielkie halo z Rossmannową promocją -40%, trochę po cichu przeszedł Tydzień Wellness&Beauty, który trwał od 20 maja w sklepach Lidl (oferta do obejrzenia tu KLIKU). Co prawda staram się ograniczać moje wizyty w tym sklepie, bo zawsze, absolutnie zawsze muszę kupić czekoladę z migdałami (a nie dość, że jest pyszna to jeszcze taka duża. a tyłek rośnie :P), ale Lidlowe kosmetyki i tak znalazły sposób żeby wpaść w moje ręce. Dostałam dziś wieeelką paczkę, a w niej takie oto skarby + kilka metrów folii bąbelkowej :D
- Cytrynowa kąpiel dla stóp Cien z olejkami eterycznymi i solą morską - moje małe stópki torturowane wysokimi obcasami będą zapewne bardzo wdzięczne
- Płatki do peelingu Iseree - nie miałam jeszcze czegoś takiego, więc jestem ciekawa jak się sprawdzą
- Czekoladowe masło do ciała Cien - uwielbiam wszystko co czekoladowe, a to to ma jeszcze taki fajny słoiczek ♥
- Nawilżane płatki kosmetyczne Iseree z winogronami - podobno niezbyt dobre, ale sprawdzę
- Sól morska do kąpieli Cien z serwatką i miodem - dobrze że mam wannę
- Błyszczyki Cien w kolorach 6-glossy grapefruit, 8-summer time i 11-sweet watermelon
- Szminki Cien w kolorach 9-neon coral, 10-berry coctail i 12-peony blossom - wszystkie są piękne, a jak znajdziecie w swoim Lidlu neon coral, to brać bez zastanawiania :D
- Lakiery Cien 7-frenchlook rose i 11-purple dram i bezbarwny top coat.
- Tusz do rzęs Cien Volume mascara
- Podkład Cien Make-up w odcieniu 2 light beige - o dziwo nie jest jakiś drastycznie ciemny. poczeka trochę aż się opalę i powinien być ok.
Z promocjami w Lidlu jest o tyle dobrze, że się co jakiś czas powtarzają. Jeśli któryś z tych kosmetyków okaże się hitem, na pewno dam wam znać o tym znać, przy okazji kolejnego tygodnia Wellness&Beauty. Póki co od pierwszego wejrzenia zakochałam się w szmince nr 9 (znalazłam swatch KLIKU) i polecam się za nią rozejrzeć w Lidlach, a nóż tam na was czeka ;) A tymczasem od 3 czerwca będzie Tydzień Brytyjski i planuję kupić sobie pyszną konfiturę pomarańczowo-cytrynowo-imbirową i szkockie maślane ciasteczka :D
super kosmetyki, opakowanie masła cien jest cudowne złoik z klasą
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie kupowałam kosmetyków w Lidlu:D
OdpowiedzUsuńz lidla tylko kupiłam maseczki z kolastyny:)
OdpowiedzUsuńMiłego testowania!:)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować te płatki do peelingu, bo jestem ich ogromnie ciekawa.
OdpowiedzUsuńWydałaś 300 stówki w rossmannie??? :oo A myślałam, że to ja przegięłam wydając ponad setkę (mój biedny portfel :( ) Szkoda, że nie pokażesz, jestem ciekawa czego sobie nakupowałaś :D
OdpowiedzUsuńtaaak :/ w ciągu tego tygodnia poszłam tam trzy razy, więc się łącznie uzbierała spora sumka. ale w tym były też prezenty dla mamy, więc czuję się po części rozgrzeszona ;)
UsuńTydzień brytyjski ooooo to ja muszę :)
OdpowiedzUsuńOj na migdały radzę uważać,mają baaardzo dużo kalorii:P Ach te promocje wstrętne kuszą i kuszą.. :D
OdpowiedzUsuńwieeem, a migdały + czekolada, to już w ogóle tragedia :P ale od czasu do czasu sobie pozwalam, raz się żyje :D
UsuńMówisz o czekoladzie w czerwonym opakowaniu ? :D najlepsza!!!
OdpowiedzUsuńdokładnie o tej :) najlepsza na świecie! :D
UsuńCuda!:D Muszę się wybrać i ja;p
OdpowiedzUsuńŻe mnie to ominęło :( Może w moim Lidlu jeszcze coś upoluję.
OdpowiedzUsuńpowinno coś jeszcze zostać, warto zajrzeć ;)
Usuńa mnie jakoś nie kręcą kosmetyki lidlowskie ;) daj znac czy sie myle:)
OdpowiedzUsuńA u mnie były tylko lakiery czerwone i wzięłam berry cocktail :) Nad masłem też myślałam ale w końcu nie kupiłam. Błyszczyków nie było.
OdpowiedzUsuńA w tyg. brytyjskim też mam zamiar kupić tę marmoladę :D
to czekamy na wieści co się sprawdzi:]
OdpowiedzUsuńMiłego testowania Lidlowskich cudeniek :)
OdpowiedzUsuńPłatki z winogronem nie są złe, ale żeby dokładnie zmyć makijaż twarzy potrzeba jakieś 3-4 płatki co wg mnie jest mocno nieekonomiczne.
OdpowiedzUsuńja jedynym produktem z lidla to miałam płyn antybakteryjny do rąk bardzo fajny
OdpowiedzUsuńrany boskie..wszędzie promocje! :( to mnie wykończy...
OdpowiedzUsuńBardzo fajne jest to masełko miałam kokosowe mhm..a słoiczek z sentymentu na takie ładne rzeczy nadal jest u mnie.GaGa
OdpowiedzUsuń