12 grudnia 2012

Śnieżynki i misiowa czapka

Kilka dni nie pisałam, bo trochę chorowałam i nie chciałam was zarazić przez ekran monitora ;)

Chory człowiek z gorączką robi czasem dziwne rzeczy. Mnie na przykład któregoś dnia coś natchnęło i postanowiłam, że na blogu będzie padał śnieg. Jeśli widzicie małe, spadające śnieżynki to znaczy, że mogłabym być dobrym informatykiem. A jeżeli śnieżynki przeszkadzają wam w czytaniu, to krzyczcie w komentarzach, może wtedy je usunę ;)

Że jest zimno chyba nikomu nie muszę mówić. Ale mogę przypomnieć, że trzeba, koniecznie trzeba nosić czapkę. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że większość ludzi nienawidzi nosić czapek, ale czasem (czyli zimą) warto się poświęcić. Jeśli nie przemawia do was dbanie o zdrowie, wmówcie sobie, że to dla ochrony włosów przed mrozem.

Mam akurat to szczęście, że w większości nakryć głowy wyglądam całkiem przyzwoicie. A w niektórych nawet lepiej niż bez ;) A teraz pochwalę się wam moją wspaniałą, nową czapką:


Przeurocza prawda? To był ostatni miś z białym pyszczkiem, pozostałe były całe szare lub rudo-białe, więc uznałam, że to przeznaczenie i ten musi być mój ;) Co ciekawe każdy widzi w niej innego zwierzaka. Dla niektórych to zwykły miś, dla innych miś koala, a jeszcze dla innych myszka. Cóż, czymkolwiek to to jest, rolę czapki spełnia bardzo dobrze, a to najważniejsze.

Jak widać po metce, czapka pochodzi ze sklepu Reserved. Do kompletu były jeszcze rękawiczki i trochę zaczynam żałować, że ich nie kupiłam :/

A według was jakim zwierzaczkiem jest moja czapka? :D

28 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. a wiesz, że też w nim dostrzegłam szopa pisząc tę notkę? ;D ale pooglądałam zdjęcia szopów w internecie i one mają więcej czarnego wokół oczków, więc zwątpiłam :P

      Usuń
  2. Rzeczywiście jest śliczna <3

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna czapka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo fajna :) jakiś misiu? nie wiem, panda? nie, troche bez sensu jednak... wilk?

    OdpowiedzUsuń
  5. Toż to przecież miś Coralgol /ktoś jeszcze pamięta tą bajkę?/ tylko kolory nie te.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo gustowna czapeczka :D

    OdpowiedzUsuń
  7. za dużo osób je ma

    jednak nie zmienia to faktu,że jest urocza

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna :)
    Ja mam pande, ale teraz każdy taką ma :)

    OdpowiedzUsuń
  9. fajny borsuczek :) mi te czapki podobały się jeszcze w zeszłym roku, kiedy nie wszyscy je mieli - bo teraz ciężko o inne na ulicy. ale czapeczka bardzo fajna :) ja noszę, kiedy mi zimno i nie mam z tym problemu. mam taką zwykłą czarną czapkę z bąblem, może się za czymś obejrzę :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  10. urocza czapka! ja jednak postawiłam na nauszniki i czekam aż do mnie dotrą :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ile dałaś za tą czapkę? U mnie w Reserved już takich nie ma :( napisz szybko cenę, bo chcę wylicytować na Allegro podobny wzór :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Widziałam taką czapkę razem z rękawiczkami w pepco za 30 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę takie czapki często z różnymi zwierzakami :) U Ciebie zdecydowanie widzę zwykłego, szarego misia ;) Jedną z czapek,które mi się ostatnio spodobały była z borsukiem :)

    OdpowiedzUsuń