Wszystko wskazuje na to, że po tym jak dzielnie przeżyłyśmy falę BB kremów, teraz musimy się przygotować na atak CC kremów. CC to skrót od colour correction. Ogólnie mówiąc, to taka ulepszona wersja BB. Lepiej kryjąca i bardziej pielęgnująca.
Dzisiaj przychodzę do was z zapowiedzią CC kremu firmy Max Factor. Co ciekawe, marka ta, nie miała w swojej ofercie BB kremu, od razu zabrali się za CC. Spryciarze. Max Factor obiecuje, że ich krem CC pielęgnuje skórę, nawilża ją i rozjaśnia, a jednocześnie w pełni spełnia zadanie klasycznego podkładu.
CC krem Max Factor zawiera w formule 9,7% pigmentów oraz naturalne składniki pielęgnacyjne o działaniu nawilżającym i rozjaśniającym: koktajl z wody z ogórka, gliceryny, ekstrakt z owocu róży oraz rokitnika. Zapewnia też ochronę przed słońcem (SPF 10, ciut mało, ale zawsze to coś).
CC krem Max Factor zawiera w formule 9,7% pigmentów oraz naturalne składniki pielęgnacyjne o działaniu nawilżającym i rozjaśniającym: koktajl z wody z ogórka, gliceryny, ekstrakt z owocu róży oraz rokitnika. Zapewnia też ochronę przed słońcem (SPF 10, ciut mało, ale zawsze to coś).
Zdaniem pani Pat McGrath, Dyrektor Kreatywnej Max Factor, krem CC doskonale koryguje koloryt skóry, zapewnia jej nieskazitelne krycie, bez uczucia ciężkości, świetnie też nawilża i rozjaśnia skórę, pozostawiając ją niezwykle gładką w dotyku. Ta sama pani przyznała, że wcale nie jest to nowy produkt, tylko ich stary, dobry podkład XPERIENCE, pod zmienioną nazwą. Brawa za szczerość.
Do wyboru będzie pięć odcieni. Całkiem możliwe, że tych samych cow przypadku podkładu Xperience, a je można podejrzeć tu KLIKU.
Krem CC od Max Factor pojawi się w drogeriach w kwietniu, a jego cena wynosić będzie 56,99 zł za 30ml.
Ktoś miał podkład Xperience? Co uważacie o takiej zmianie nazwy na potrzeby mody? No i czy boicie się ataku CC kremów? ;)
Źródła zdjęć:
Czego to oni nie wymyślą... Dobrze, że chociaż otwiercie powiedziano, że to ten sam produkt tyle, że pod inną nazwą. Miałam ten podkład- nie był zły, ale szału również nie było.
OdpowiedzUsuńA niedługo w sprzedaży ZZ creamy :D
OdpowiedzUsuńCo do Xperience - miałam, lubiłam jako podkład, jako CC cream u mnie nie zagości.
Ooo ciekawa jestem czy będzie dobry, a nawet lepszy od BB creamów które już wyszły na nasz rynek. Chodź jakoś cena mnie szczególnie nie zachęca, może jak opinie będą względne bym się na to skusiła :)
OdpowiedzUsuńno nie wiem, i ta cena
OdpowiedzUsuń:(
Nie miałam tego podkładu, ale sama idea CC kremu, przebijająca BB kremy jest frapująca. Ciekawe czy inne firmy podążą za Max Factorem :)
OdpowiedzUsuńale wymyślają, ciekawa czym się to różni tak na prawdę :))
OdpowiedzUsuńnie miałam tego podkładu, ani żadnego innego kremu CC czy BB ;)
OdpowiedzUsuńJa mam ten podkład i nawet go lubię :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam właśnie gdzies o tych kremach CC :P
OdpowiedzUsuńA podkładu ne miałam ;)
A to cwaniaki z tym kremem CC, z drugiej strony fajnie, że otwarcie mówią, że to stary-nowy produkt. Jeden munus - zabójcza cena :(
OdpowiedzUsuńskoro to to samo, po co zmieniać nazwę? xd echh marketing xd
OdpowiedzUsuńza tą cenę to chyba się nie skuszę :(
OdpowiedzUsuńMiałam próbkę koreańskiego kremu CC, dobry produkt, ale nie odpowiadał mojej skórze. Ale nie podoba mi się zmiana nazwy i przemianowanie podkładu na krem CC.
OdpowiedzUsuńAni BB ani CC, dla mnie pewnie dopiero ZZ będą ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńO, gdzieś niedawno obiły mi się o oczy jakieś CC kremy, chyba muszę jednak zakupić sobie tego Xperience bo nie mam ochoty na żaden CC krem, wystarczy że bb atakują z każdej strony :)
OdpowiedzUsuńaaa nowy podkład CC to stary Xperience , to kolejne marki też zmienią nazwy swoim starym podkładom na CC , czy jak to będzie ..... ? ? ? tak sobie myśle czy w przyszłym roku będą kremy ddd ???
OdpowiedzUsuńCC? Eee, nie, kupię dopiero jak pojawi się ZZ.
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu czytałam w Joy'u, że takie kremy wejdą na rynek :)
OdpowiedzUsuńCiekawy... Ale pierwszy raz słyszę;p
OdpowiedzUsuńMoże będzie lepszy niż np. bb cream z Yves Roche... Kupiłam bo skusiła mnie cena i wywaliłam. Same grudki i strasznie wysuszał mi skórę. Nie wiem czy po tej przygodzie skusić się jeszcze raz na BB albo CC.
OdpowiedzUsuńXperience miałam i nie dawał rady z niedoskonałościami Według mnie tylko dla młodych, bezproblemowych cer. Osobiście jestem bardzo ciekawa tego CC.
OdpowiedzUsuń