Lakier pochodzi z serii I ♥ Lasting Finish, która prezentuje się tak:
fot. Facebook Rimmel Polska |
Czyli ładnie :) Seria dopiero do nas wchodzi. Ja dorwałam ją dopiero w drugim Rossmannie, który stanął na mojej drodze. Na półeczce nie było niestety wszystkich kolorków (jeszcze? już?). Zresztą czerwonego też nie było. Znalazłam go porzuconego wśród opasek do włosów, co uznałam za znak od Boga, że powinnam go przygarnąć ;)
Mój czerwony kolorek ma numer 030 i zwie się Double Decker Red. Ku czci londyńskich piętrowych autobusków ;)
fot. http://www.popartuk.com |
fot. http://www.popartuk.com |
Jest dokładnie tak czerwony jak one.
Czas na swatchyk:
Jeden paznokietek potraktowałam jeszcze pękaczem IsaDora Graffiti Nails Black Tag, a wszystko wysuszaczem Sally Hansen Insta-Dri.
Lakier dobrze się rozprowadza, ma świetny pędzelek i kosztuje 9,90zł.
Na pewno przygarnę jeszcze jakiś kolorek (ten na dole po lewej, z facebookowego zdjęcia, wygląda genialnie ;))
Mówisz o tym zielonym czy niebieskim? Kurczę kolory na zdjeciu są faktycznie śliczne. Ach nie mogę się tak nakręcać bo kasy brak!
OdpowiedzUsuńzielonym ;) chociaż niebieski też fajny. taki smerfny :) poczekajmy na promocję ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym wszystkie :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolorki i świetna cena, muszę się za nimi rozejrzeć ;) Pozdrawiam i zapraszam dom mnie!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście autobusowa ta czerwień, bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńFajny ten kolorek:) Ja bym chciała czewony, zielony i czarny;p Ale jak wyjdzie to zobaczymy:)
OdpowiedzUsuńI faktycznie ecotools są w rossmanie, ale u mnie były tylko 3 rodzaje, a u ciebie?
M.
Ciekawe te lakiery, muszę się rozejrzeć u siebie :)
OdpowiedzUsuńJa wole tańsze lakiery a równie dobre :)
OdpowiedzUsuńJa już je od jakiegoś czasu widuję, ale póki co dzielnie się im opieram :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne masz te pazurki!
OdpowiedzUsuńNo Dr Uroda jako suplement jest kolejny do przetestowania, na dozie czytałam i ma dość bogaty skład więc zapowiada się obiecująco, ale póki co mam capivit.
Co do henny, chętnie odsprzedam Ci ją, mam nową, nieotwieraną w kolorze orzechowego brązu, firmy Khadi. Efekty farbowania możesz zobaczyć na samej stronie Khadi jak wpiszesz w google, lub na wspaniałym blogu, miłej Idalii :) --> http://idaalia.blogspot.com/2011/08/jak-pielegnuje-wosy-vol-3-henna-khadi.html#links
Miałam robić nią włoski, Idalia nawet mi pomogła bo wszystko dokładnie opisała.
Niestety okazało się że będę mieć rozcinany mały kawałek na głowie w szpitalu i nie wolno mi przez dłuższy czas nic robić z włosami a głównie skórą głowy :(
Nie zdąrzyłam jej nawet otworzyć, przyszła do mnie wczoraj pocztą z helfy . pl :(
może Ty ją ode mnie od ku p i sz ? Nie będę miała chociaż wyrzutów że kaskę straciłam :(
one są świetne, kocham żywe kolory !
OdpowiedzUsuńmarysia-k.blogspot.com
Dziękuje Ci bardzo :* zaraz napiszę na meila
OdpowiedzUsuńładne kolorki!
OdpowiedzUsuńzainteresuję się tymi fioletami. Uwielbiam! ; )
urocze opakowanie i zachęcające :)
OdpowiedzUsuńkolor mi się podoba, chętnie bym wypróbowała jakiś taki nasycony :)
Idealne porównanie. :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czemu wprowadzają tą serię dopiero teraz? Część z tych kolorów królowała latem. ;)
Cudne kolorki :)
OdpowiedzUsuńŁadna żywa czerwień:)
OdpowiedzUsuńładna czerwień, mi wpadł w oko szaraczek z tej kolekcji ;) poobserwuję;)
OdpowiedzUsuńPiękna czerwień, zastanawiałam się dziś nad którymś z nich ale nic nie wzięłam:(
OdpowiedzUsuńładny kolorek ^^
OdpowiedzUsuńogólnie seria ładna :P
obserwuję i zapraszam do mnie.
Co za soczysty kolor :) A jak z trwałością? :)
OdpowiedzUsuńTen lakier ma gruby pędzelek? Jeśli tak to chyba go kupię.
OdpowiedzUsuńJasne z chęcią napiszę o mikrofibrze. Jak zobaczyłam w lakierze Rimmela gruby pędzelek to sobie pomyślałam jak ja sobie tym nie wysmaruję skórek a okazuje się że to jedyny lakier którym tego nie robię.
OdpowiedzUsuńŁadny lakier :)
OdpowiedzUsuńWiesz, udało mi się wepchnąć do tej torebki zeszyt a4. Trochę ciężko było dopiąć, ale na upartego daje radę. :D
mam 2 lakiery Rimmela, kupiłam je w PaaTal za ok.5zł każdy :) bardzo jestem z nich zadowolona
OdpowiedzUsuńzrobię step jak tylko mi się znudzi obecny, czyli pewnie... jutro :)
OdpowiedzUsuńChyba wykupiłam ostatnią sztukę. Została jeszcze tylko jedna czarna. :D Może nie jest super jakości, ale prezentuje się całkiem nieźle. Brat mojego chłopaka nazwał ją "tornisterkiem" :D
OdpowiedzUsuńMusztardowa też musi być super :) podobają mi się dodatki w tym kolorze, w ogóle kolor jest fajny, tylko nie pasuje do mnie:(
OdpowiedzUsuńja pierdyknęłam sobie na paznokciach french manicure:) malowanie wraz z suszeniem zajęło mi jak zwykle 3 godziny,m ale na najbliższe dwa tygodnie mam spokój z malowaniem paznokci. Czerwony na Twoich paznokietkach jest śliczny!:)
OdpowiedzUsuńGenialne kolorki lakierów :) Fajnie tutaj, także obserwuje i będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńKolory lakierów są obłędne :)!
OdpowiedzUsuńw Blackpool też mamy czerwone autobusy :)
OdpowiedzUsuń