Już kiedyś wspominałam (dokładnie TU) jak bardzo uwielbiam Carmex za jego zbawienne działanie na moje usta. Wiem że wiele z was również jest z niego zadowolonych. Jestem ciekawa czy wiecie, że Carmex od niedawna produkuje nie tylko balsamy do ust, ale też produkty do pielęgnacji suchej skóry :)
Carmex Healing Lotion - bogaty jest w składniki lecznicze, w tym aloes i witaminę E. Odżywia i nawilża suchą skórę. Codzienne stosowanie pomoże chronić skórę i utrzymać jej nawilżenie. Dostępny w tubce lub w butelce z pompką.
Carmex Healing Cream - przeznaczony jest do pielęgnacji najbardziej przesuszonych miejsc, zwłaszcza dłoni, stóp, łokci i kolan. Dostępny jest w tubce i w małej puszce. Healing Cream zawiera 9 leczniczych składników które pomagają zregenerować bardzo suchą, szorstką lub popękaną skórę. Krem jest bardzo skoncentrowany, wystarczy więc użyć niewielką jego ilość.
Oba produkty szybko się wchłaniają i nie zostawiają uczucia tłustej warstwy na skórze. Mają lekki, przyjemny zapach (oby, oby. o ile na ustach już się przyzwyczaiłam do zabójczej kamfory, tak w większej ilości sobie nie wyobrażam).
Składy obu produktów można podpatrzeć TUTAJ. Ja się nie znam, ale jak ktoś jest ciekawy, to proszę ;)
Jest też specjalna maść lecznicza, dla wyjątkowo przesuszonej, popękanej skóry.
Póki co wszystkie te produkty dostępne są chyba jedynie w USA, ale myślę, że kieeedyyyś dotrą i do nas. A przynajmniej mam taką nadzieję.
EDIT: Polski dystrybutor Carmex poinformował na Facebooku, że stara się żeby te produkty pojawiły się na naszym rynku :) Jupiii ;D
Źródła zdjęć i informacji:
http://carmexpressroom.com/our-products/photo-gallery.aspx
https://www.facebook.com/carmexlipbalm
http://www.mycarmex.com/our-products/carmex-lotion-and-cream/default.aspx
o, a to mnie zdziwiłaś, nie wiedziałam że carmex ma coś poza balsamem, nawet na PL stronie jak jakiś czas temu ją oglądałam nie było wzmianki o tych produktach.
OdpowiedzUsuńTo by było coś dla mnie... bo już mam dosyć swojej suchej skóry... :(
OdpowiedzUsuńdziwnie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńWyglądają całkiem ciekawie :)
OdpowiedzUsuńnawet nie wiedziałam, ale dobrze wiedzieć :d
OdpowiedzUsuńciekawe kiedy pojawi sie np w rosmanach...
OdpowiedzUsuńz chęcią bym spróbowała, uwielbiam carmex!
OdpowiedzUsuńw Polsce jak zwykle nic nie ma :(
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem kiedy do nas dotrą
OdpowiedzUsuńWidziałam je w Stanach ale się nie skusiłam na nic. W ogóle byłam zdziwiona jak uboga jest u nas oferta... Ostatnio ktoś mi napomknął o nowościach, które mają wejść na rynek niebawem. Obstawiałam wersję miętową klasycznego Carmexa do ust ale kto wie... :D
OdpowiedzUsuńO! Jak tylko zobaczę to kupię. Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzą, ponieważ ich balsamy kocham ;)
OdpowiedzUsuńJa z miłą chęcią bym się skusiła,jak by były dostępne u nas.
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie wiedziałam znane mi były tylko cramex do ust
OdpowiedzUsuńja też myślałam,że jest tylko Carmex do usta :) a tu jaka szeroka oferta :)
OdpowiedzUsuńTeż mam nadzieję, że kiedyś te produkty dotrą i do nas :)
OdpowiedzUsuń