Zajrzałam dziś na chwile do Rossmanna i mam dwie dobre wiadomości. Takie jakby małe aktualizacje moich poprzednich notek ;)
1. Pojawiły się już nowe róże i bronzery Rimmel, o których wspominałam TUTAJ.
Baaardzo dobra wiadomość jest taka, że róże dostępne są u nas w 3 odcieniach - light, medium i dark, a bronzery w dwóch - light i medium (chyba ;P). I na żywo są jeszcze ładniejsze ;) Niestety nie było jeszcze testerów. Ani cen. A ja miałam jakieś zaćmienie i zamiast iść do czytnika i dla was sprawdzić, to nic nie zrobiłam :(
W każdym razie leżą na dole Rimmelowej szafy, więc jeśli chcecie im się przyjrzeć bliżej, to właśnie tam szukajcie ;)
2. Pojawiły się również pomadki L'Oreal Rouge Caresse, o których pisałam TUTAJ.
W Rossmannie dostępnych jest tylko 8 kolorków i już miałam narzekać, że nas nie kochają, ale weszłam na stronkę L'Oreal i okazało się, że niektóre odcienie dostępne będą wyłącznie w wybranych drogeriach. Co trochę nam utrudni życie, jeśli się uprzemy na konkretny kolor, ale przynajmniej jakieś tam szanse na jego zdobycie są ;)
W Rossmannie pomadki kosztują 42 zł, czyli taniej niż się spodziewałam. Ale i tak nie kupiłam. A czemu? A temu, że od 15 marca będą w promocji w drogerii Super-Pharm za 35,99zł :D
Yeah! Dating Coral będzie mój! Co najmniej Dating Coral... ;)
EDIT:
3. Prawie bym zapomniała - podkłady i korektory Bourjois 123 Perfect (te TUTAJ) też już są ;) I maskary Max Factor 2000 Calorie w nowych opakowankach (TU) też.
Normalnie czuję się jak wróżka, której wszystkie przepowiednie się spełniły ;) Nie no, miło że nowości zaczęły się pojawiać w Polsce na czas. Wkurzało mnie to lekkie zapóźnienie ;P
dzięki za info! :)
OdpowiedzUsuńA tak się dzisiaj zastanawiałam, czy jest po co wstępować do Rossmanna ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten róż:)
OdpowiedzUsuńTe róże mi się mega podobają! :)
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda ten róż <3
OdpowiedzUsuńNo to jutro wrócę z nową szminką :)))))
UsuńBardzo ładnie wygląda ten róż:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńfajne:) A pomadki Loreal piękne, cos jak Lancome:)
OdpowiedzUsuńWidziałam dziś te róże, u mnie w Rossmannie były testery, ale nie miałam czasu macać.
OdpowiedzUsuńByłam diś w Rossmannie a nie popatrzyłam w ogóle na szafę Rimmel... Może to i lepiej dla mnie, bo niestety nie mogę sobie obecnie pozwolić na jakiekolwiek zakupy, a zwłaszcza kosmetyczne :P
OdpowiedzUsuńo kurczynka! chyba będę musiała przejść się do Rossmanna, dzięki za cynk:*
OdpowiedzUsuńmuszę się im przyjrzeć, koniecznie. :)
OdpowiedzUsuńMuszę mieć ten róż albo bronzer Rimmel!
OdpowiedzUsuń