30 stycznia 2013

Raport nowości z drogerii

W ramach samopocieszania po wczorajszym niezbyt przyjemnym egzaminie, wybrałam się na spacer po drogeriach. O dziwo nie kupiłam prawie nic, ale za to wypatrzyłam kilka nowości. 

W Super-Pharm pojawiły się szminko-błyszczyki-lakiery do ust Rimmel Apocalips, o których pisałam tu już aż dwa razy KLIKU i KLIKU, a to znaczy, że bardzo ich wyczekiwałam ;)


Teraz już ze stuprocentową pewnością mogę was poinformować, że w naszym pięknym kraju dostępnych jest 7 kolorów:

100 Phenomenon
102 Nova
201 Solistice
300 Out Of This World
303 Apocaliptic
501 Stellar
600 Nude Eclipse

Cena tego cuda to 23 zł, ale postanowiłam być dzielna i poczekać na jakąś promocję. Dzisiaj okazało się, że dobrze zrobiłam, bo w nowej gazetce będą w promocji -20%.

Pojawiły się też nowe, wodoodporne kredki ScandalEyes Kohl Kajal w 7 odcieniach. Kosztują 18zł.



Całkiem niedaleko od szafy Rimmel, stała szafa Max Factor, a w niej maskara Clump Defy, o której też już pisałam KLIKU.


Tutaj cena jest już zdecydowanie mniej przyjemna: 53zł :/ Gdyby nie to, już byłaby moja, bo akurat skończył się mój złoty False Lash Effect. A tak, muszę czekać, aż potanieje. I chcąc, nie chcąc maziać się którąś z pozostałych kilku maskar z mojego zbiorku :P

W Rossmannie przygarnęłam tylko truskawkowo-waniliową maseczkę Rival de Loop, o taką:


Uwielbiam truskawki (tęsknię za wami, wracajcieee) i napisali na niej, że poprawia nastrój, a właśnie tego potrzebuję podczas sesji. Ogólnie zauważyłam, że jak nie wiem co kupić, to przeważnie kupuję maseczki. No i magiczny napis "edycja limitowana" sprawił, że musiałam ją kupić. Bo mi wykupią i nie będzie i co ja biedna nieszczęśliwa wtedy zrobię. Mam nadzieję, że mnie rozumiecie ;)

Kusił mnie jeszcze nowy krem do ciała Isana Bodycreme Granatapfel & Feige, czyli granat i figa, ale jestem dopiero w połowie słoiczka kakaowej wersji i wypadałoby go chyba zużyć przed zakupem nowego ;) 


 
Źródło zdjęć:

 https://www.facebook.com/isana.rossmann/photos_stream
 http://www.rossmann.de/

37 komentarzy:

  1. Te kredki wyglądają super i baaardzo mnie kuszą...

    OdpowiedzUsuń
  2. apokaliptyczny błyszczyk brzmi ciekawie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Też dziś widziałam ten balsam do ciała i chętnie bym go kupiła, ale troche boję się zapachu, hmmm....

    OdpowiedzUsuń
  4. błyszczyk wygląda ciekawie :)
    a maseczka musi pięknie pachnieć! ciekawa jestem czy równie dobrze działa ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawią mnie te nowy błyszczyki ;) Chciałabym zobaczyć kolory

    OdpowiedzUsuń
  6. Na szczęście z nowości nic dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Apocalips były już dwa tygodnie temu w Hebe, a w tym tygodniu pojawiły się w Rossmannie :) Mnie kusi odcień 303 Apocalips, ale dzisiaj już kupiłam nowość Revlon - Just Bitten Kisseable (zdjęcia na blogu ;)), więc muszę się powstrzymać :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko zapach tego błyszczyka trochę odrzuca, taki mocny i chemiczny, ale może taki tester był :P

      Usuń
    2. A gdzie kupiłaś tą nowość z Revlon? Byłam wczoraj w Hebe i nie widziałam...

      Usuń
  8. Ciągnie mnie do nude eclipse :) kredki również wyglądają kusząco ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. aj! niebieska kredka mi się podoba
    i nowa Isana, ale mam jeszcze dużo kakaowej i mnóstwo zaczętych mazideł do ciała
    ale kupię jak troszkę zdenkuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja kupiłam ten nowy krem do ciała Isany i żałuję. Oliwkowy uwielbiam ale ten to pomyłka.

    OdpowiedzUsuń
  11. kredki Scandaleyes mnie zainteresowały, używam od niedawna tego tuszu i jestem zadowolona, więc pewnie na którąś kredeczkę się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawe te nowości, maskarze Max Factora chyba przyjrzę się bliżej... :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tuż do rzęs ma ciekawą szczoteczkę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Szkoda, że tusz ma taką cenę ;/ A krem z Isany muszę w końcu kupić ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Polecam ten tusz. Mam go i jest super. Nie pogrubia , ale ładnie wyciaga rzesy. Jak zwykle u Max Factora super !!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. dla mnie co prawda nic, ale to chyba i dobrze ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. nowe masełko z isany kusi <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten błyszczyk to i za mną chodzi :) Dobrze wiedzieć, że będzie promocja ^^

    OdpowiedzUsuń
  19. Maseczka wygląda smakowicie! :D

    OdpowiedzUsuń
  20. kredki ! ;O wprawdzie mam zapas, ale przyciągnęły moją uwagę ! :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Nazwy tych kredek bardzo w stylu firmy Meow Cosmetics...

    OdpowiedzUsuń
  22. Chetnie skorzystam z tych nowośći zapraszam do mnie http://live---for---yourself.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Chyba poszukam dziś tej maseczki w Rossmannie - nie przepadam za RdL, ale tej jeszcze nie widziałam... wystarczy dla mnie, jeśli będzie ładnie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  24. jestem ciekawa tych błyszczyków, chociaż pewnie kolory będą kosmiczne :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo lubię maseczki z Rival De Loop, więc muszę koniecznie wypróbować tą truskawkowo-waniliową:-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam tej maseczki, ale wiem, że muszę ją mieć :) Bardzo podobają mi się te niebieskie i burdonowe kredki :) Lato idzie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. też mnie kusi ten nowy krem do ciałka Isany, lecz tak sama jak Ty jestem w trakcie kakaowego ;) ale na pewno go kupię

    OdpowiedzUsuń
  28. Tych błyszczyków jestem bardzo ciekawa, ich kampania reklamowa mnie przyciągnęła ;) Tusz do rzęs także chętnie bym wypróbowała, przez wzgląd na dobry kształt szczoteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  29. For instance, if you're a raw beginner, you may
    be hunting for a video showing you how to tune playing the
    guitar, and possibly a lesson showing you how
    to change your guitar strings. They duplicate your Wii games and in many cases import games
    business systems which means that your Wii will end up the best gaming machine.
    Abstraction - Abstraction can be a generic term for art that will not represent recognizable objects.

    OdpowiedzUsuń