29 września 2011

I po wakacjach / Perfumowo-bodyshopowe prezenty


Kilka dni mnie nie było, wybaczcie ;) Trochę za dużo rzeczy na raz się działo, ale już powoli zaczynam nad wszystkim panować.

Mieszkam już z powrotem w Gdańsku, więc wszystkie sklepy i drogerie stoją przedemną otworem - to na plus.

Od poniedziałku chodzę grzecznie na zajęcia i zapowiada się cięęężki semestr – to na minus. Jeśli przeżyję wszystkie wtorki z zajęciami od 8 do 21, to chyba będzie oznaczało, że jestem nieśmiertelna.

http://blog.bluebird-bakeshop.com/wp-content/uploads/2011/01/prem_satsuma_lg.jpg

Chwilowo mam tu jakiś mega wolny internet i to jeszcze do podziału na 5 osób. Nawet onet ładuje mi się pięć minut, więc publikowanie tej notki jest nie lada wyczynem. Mam jednak nadzieję, że już niedługo,moi wspaniali współlokatorzy załatwią szybszy internet i nieświadomie przyczynią się do mojego powrotu do regularnego blogowania.

A teraz pokarzę Wam, co dostałam od mojego kochanego braciszka i jego żony :D


Zestaw miniaturek perfum Kenzo. Takie małe urocze buteleczki po 5ml. W zestawie są perfumy: FlowerbyKenzo, KenzoAmour, L'eauparKenzo pour femme, Parfum d'Ete oraz Kenzo Jungle.


I zestaw kosmetyków o zapachu Satsuma z The Body Shop. Peeling, mały żel po d prysznic, małe masło do ciała i pomarańczowa myjka, zapakowane w kosmetyczkę. Satsuma, czyli klamentynka, czyli taka mandarynka ;)

Przez to, że zaczęłam zajęcia już 26 września, widziałam brata tylko przez 3 dni :( A teraz już znowu wyjechał daleeeko, daleeeeko... Ech...

Ok, to tyle na dzisiaj. Teraz postaram się trochę ponadrabiać Wasze notki. Na ile mój internet mi pozwoli...

26 komentarzy:

  1. lubię zapach pomarańczy :) fajny zestaw The Body Shop

    OdpowiedzUsuń
  2. ale Ci samokołyki brat podarował :)

    moi dwaj bracia mieszkają w Polsce, też za nimi tęsknię...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię zapachy Kenzo, zazdroszczę prezentu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zestaw kosmetyków z TBS sama bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fakt, w Gdańsku jest gdzie robić zakupy ;) Wiem, bo przez kilka lat tam mieszkałam :) Bardzo lubię Flower by Kenzo, reszty nie znam. A zestaw z The Body Shop też bym chętnie przygarnęła :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Te miniaturki perfum to doskonały prezent ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja teraz w maturalnej klasie lekcje mam co prawda krótko, ale jak przychodzę to mam tyle rzeczy do zrobienia, że staje na tym że nie robie nic.
    Musze się w końcu zmobilizować :)
    M.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne prezenty : No i Kochana, dasz sobie rade :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja też w Gdańsku, jak znajdziesz tu gdzieś dobrze zaopatrzoną Naturę,to daj znać :) Bardzo fajne kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale świetne prezenty :) Miałam Flower i Jungle z Kenza :)
    U mnie też się zapowiada niezły hardcore.... ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie też kończą się wakacje :(
    Hmm fajny ten ostatni zestaw ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. współczuję tych wtorków, ja w środy mam podobnie, tylko do 19 i też średnio to widzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam nadzieję, że szybko się dorwiesz do porządnego neta :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zazdroszczę prezentu! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne prezenty:) Widzę studiujemy w tych samych stronach... Europeistyka pewnie na PG? Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. bo ale masz braci.. zazdroszczee ;D
    fajne perfumy ;)
    zapraszam do mnie na rozdanie http://martusia-life.blogspot.com ;) Obserwuje! jeśli chcesz mozesz się zrewanżować! Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  18. ale masz dobrego brata :) super te miniaturki Kenzo

    OdpowiedzUsuń
  19. świetne prezenciki dostałaś od brata:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajny ten zestaw Kenzo :)) Zazdroszczę! Dołączam do obserwatorów bloga!

    OdpowiedzUsuń