Garnier przygotował dla nas nową serię kosmetyków do włosów: Fructis Mega Objętość 48H. Jak już sama jej nazwa sugeruje, stworzona została z myślą o osobach które chcę mieć duuużo włosów na głowie. Przynajmniej wizualnie ;) Oficjalnie przeznaczona jest do włosów cienkich i bez objętości.
Jak to to działa? Pod wpływem ciepła suszarki, szampon i odżywka z formułą zawierającą termoaktywny składnik nadają włosom objętość, unosząc je u nasady, oraz uelastyczniając je.
Zarówno szampon jak i odżywka mają lekką formułę: bez silikonów, parabenów i sztucznych pigmentów. Dodatkowo, tak jak we wszystkich Fructisach, aktywny koncentrat z owoców, działa na włókno włosa, aby wzmocnić go od wewnątrz.
Obietnica dwudniowej objętości niewątpliwie kusi, ale jest jeden problem: nie używam suszarki. Od zawsze uważałam, że ciepłe powietrze nie służy moim włosom, więc tak sobie po prostu same schną. I raczej tego nie zmienię. Chyba, że się okaże, że seria Mega Objętość faktycznie daje MEGA objętość, to wtedy pomyślę. Na wyjątkowe okazje, może kupię...
Aleeee, w serii znalazło się też coś dla niesuszarkowej mnie. Suchy szampon Mega Objętość. Chyba wszyscy wiemy jak działa suchy szampon? Psikamy, czochramy, a on absorbuje sebum. Potem wystarczy wyczesać i wyglądamy jak po myciu włosów. Bez wody. Magia.
Zwykły szampon i odżywka już się powoli pojawiają na półkach w drogeriach, suchego jeszcze nie widziałam. Może i dobrze, zdążę zużyć mój poprzedni.
A teraz prośba do was: przetestuj ktoś tę serię, bo jestem strrrasznie ciekawa czy działa ;)
Źródło zdjęć i informacji:
http://www.garnierdbajosiebie.pl
Wczoraj kupiłam ten szampon:)
OdpowiedzUsuńczekam więc na relację czy działa ;)
UsuńKupię i szampon tradycyjny i suchy -- ale w cuda nie wierzę.
OdpowiedzUsuńno ja niby też nie wierzę, ale zawsze istnieje szansa, że akurat tym razem się pomylimy ;)
Usuńja jakoś mam złe wspomnienia z garnierem do włosów:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńja mam raz lepsze, raz gorsze ;)
Usuńja na razie przestawiłam się na Alterrę i zrobiłam sobie zapas ich szamponów, więc niestety nie będzie mi dane przetestować Fructisa ;)
OdpowiedzUsuńech te zapasy... też mam właśnie 4 różne szampony i wypadałoby to pozużywać, zanim kupię następne ;)
Usuńnie słyszałam o tej nowej serii :)
OdpowiedzUsuńciekawe :D
O! Szampon i odżywkę sobie odpuszczę, bo też jestem niesuszarkowa, ale temu "sucharkowi" przyjrzę się z bliska jeśli uda mi się go znaleźć :)
OdpowiedzUsuńWieki całe Garniera szamponów nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńMoże przetestuję bo jestem ogromnie ciekawa tej nowej serii ;))
OdpowiedzUsuńdla mnie ten i inne szampony tej marki to największa tragedia jaka przydarzyła się moim włosom, w ogóle nie mogłam ich rozczesac po myciu i wyglądały fatalnie
OdpowiedzUsuńSuchy kusi ;)
OdpowiedzUsuńkusi, oj kusi ;)
UsuńJa chcę suchy szampon !!! AAA kiedy będzie w sklepach !!!
OdpowiedzUsuńdzisiaj sprawdzałam, u mnie wciąż nie ma
UsuńGarnier przetestowany, jakbyś była jeszcze zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten szampon i bez sensu nic nie daje.. A te odżywki i wgl to tylko naciąganie. -,-
OdpowiedzUsuńJa używam odżywki i uwierzcie że ona naprawde nadaje objętość, włosów wizualnie jest więcej i są uniesione u nasady :) polecam bo nie jest droga
OdpowiedzUsuńHej dziewczyny ja też używam tej odżywki- myje wprawdzie włosy szamponem ziaja a potem stosuje odżywkę ale efekt naprawdę widać!
OdpowiedzUsuńJa od zawsze używałam pianki do włosów, teraz używam tej odżywki i tylko troszkę pianki (orzech włoski) na okolice grzywki a efekt jest super!!
jeden minus- efekt nie utrzymuje się 2 dni, ale od rana do wieczora spokojnie :-)